Winter time

Takiego mocno zimowego postu na tym blogu jeszcze nie było :) Zazwyczaj pokazywałam wam stylizacje na chłodne dni, ale bez typowo zimowych gadżetów. Dziś z racji dość niskich temperatur uwieczniłam codzienne elementy, które towarzyszą mi w ostatnich miesiącach. Podstawą jest moja cudowna czapka kupiona oczywiście w sh za 2zł, która urzekła mnie kolorem no i słodkimi pingwinkami  :P Rękawiczki to kolejna zdobycz za 2 zł, a szalik to łup mojej mamy, kupiony z metką za 7zł. Enjoy! :)













14 komentarzy:

Kasia pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Kasia pisze...

A mnie płaszczyk uwiódł! :-) Ja tylko w smutnych kolorach mam okrycia wierzchnie na zimę. Wpisuję się w czarno-szarą tendencję na ulicach.

LadyAggu pisze...

śliczna czapka <3

Nippi pisze...

Płaszcz jest rewelacyjny !

Aleksandra Rybska pisze...

Ta czapka jest przesłodka :D


streetofjellies.blogspot.com

Słomkowo pisze...

Świetny look :)

Unknown pisze...

stylizacja świetna, bardzo podoba mi się płaszczyk :) a zdjęcia są po prostu cudne !

pozdrawiam A.,
hipnature.blogspot.com

Unknown pisze...

świetnie Ci w tym różu i pingwinki najlepsze :D Zima wszędzie chyba zawitała :)
zapraszam do mnie ;)
http://obcasy-w-obiektywie.blogspot.com/2015/02/sunday.html

Fabryka Inspiracji pisze...

Cudowna stylizacja! To zdecydowanie moje kolorki :)

Robertaka pisze...

Śliczny zestaw, cudowne kolorki, a czapka jest urocza! : )
robertakaaa.blogspot.com : )

sh-girl pisze...

Hehe z moich doświadczeń wynika, że dobrze mieć kolorowy płaszcz, co w szczególności przydaje się w szatniach w klubach :P

Feather pisze...

Ale super zdobycze z sh !!
Jak i zdjęcia SUPER :D
http://feather92.blogspot.com/

Domischh pisze...

Czapa cudoooo! <3

Anonimowy pisze...

GDzie można kupić taki płaszczyk?